Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010 w Wieliczce: matka nie zostanie radną PO, bo jej syn jest z PiS-u

Anna Górska
Joanna Cieślik nie zostanie radną. Szansę ma jej syn Mateusz
Joanna Cieślik nie zostanie radną. Szansę ma jej syn Mateusz Adam Wojnar
Joanna Cieślik, wiceprzewodnicząca wielickiego koła Platformy Obywatelskiej, prawie miała mandat w kieszeni. Startowała do rady gminy z drugiego miejsca ma liście PO. Ale w tym roku nie zostanie radną gminy Wieliczki. Nie pozwolili jej na to jej partyjni koledzy z PO. Dowiedzieli się bowiem, że syn Joanny Cieślik, Mateusz, startuje z listy PiS do rady powiatu wielickiego. W rezultacie matka straciła miejsce na liście PO i zawiesiła czasowo członkostwo w partii. Syn zaś startuje.

Joanna Cieślik zaznacza, że nie zrezygnuje z legitymacji partyjnej. Przyznaje się, że bardzo poświęcała się działalności politycznej. Tworzyła struktury Platformy Obywatelskiej w Wieliczce, otwierała pierwsze biuro. Dlatego ma ogromny żal do kolegów.

Zobacz także: Północna obwodnica Krakowa wyleciała z planów Ministerstwa

- Zachowali się niedemokratycznie, skrzywdzili mnie - nie kryje oburzenia Cieślik. - Jak mogę odpowiadać za dorosłego syna, który ma własne poglądy? Mam też córkę, męża - ich poglądy na politykę w ogóle mnie nie interesują. Może i za to powinnam była być ukarana? Decyzja kolegów jest kuriozalna! Czuję się oszukana! - dodaje zdenerwowana kobieta.

Nadzwyczajne zebranie w sprawie Joanny Cieślik zostało zorganizowane tuż przed zamknięciem list wyborczych. Członkowie Platformy zdecydowali, że jeśli ich koleżanka w wyniku głosowania jednak zostanie na liście, to ma startować do rady z ostatniego miejsca. - Wyszłam i nie brałam udziału w głosowaniu - wspomina Cieślik. Decyzja o jej skreśleniu została podjęta w porozumieniu z Ireneuszem Rasiem, szefem małopolskiej PO.

Elżbieta Achinger, szefowa PO w powiecie wielickim, mówi wprost: tak być nie może! Podkreśla, że Joanna powinna była znacznie wcześniej poinformować kolegów o kandydowaniu syna z opozycyjnej partii. A tego nie zrobiła.

- Pocztą pantoflową dowiedzieliśmy się o starcie Mateusza - mówi Elżbieta Achinger. - Dla wyborcy musi być sytuacja jasna, na kogo głosuje i dlaczego - tłumaczy. - Sytuacja naszej Joasi wcale nie była jednoznaczna. Nie mogliśmy pozwolić na to, by matka startowała z naszej listy, a syn, z którym mieszka, pod szyldem PiS - kwituje.

Mateusz próbuje bronić matki. Bezpartyjny. Ma 24 lata i własną firmę. Twierdzi, że finansowo już dawno jest niezależny od rodziców. Nie rozumie postawy PO. - Od samego początku było wiadomo, że wystartuję z listy PiS. Nie zrobiłem tego na złość mamie - wyjaśnia Mateusz. - W poprzednich wyborach byłem pełnomocnikiem Jacka Juszkiewicza, obecnego starosty z PiS - dodaje.

Roman Wcisło z zarządu powiatowej PiS też dziwi się decyzji konkurentów. Dodaje, że o poglądach Joanny Cieślik zarząd PiS wiedział, lecz nikomu to nie przeszkadzało. Nigdy nie myśleli, by Mateusza Cieślika skreślać z listy. - Liczą się jego zasługi i jego poglądy, a nie rodziców - mówi Wcisło. - To zdolny, mądry człowiek, niech spróbuje swoich sił. Cieszę się, że zdecydował się startować pod szyldem PiS - dodaje.

Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na burmistrza WieliczkiPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Kierowca busa dostał 23 punkty karne!
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.euA może to Ciebie szukamy? Zostańmiss internetuwojewództwa małopolskiego**

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wieliczka.naszemiasto.pl Nasze Miasto