Wieliczka: radny Andrzej Masny promuje swoją partię, PJN na stronie internetowej urzędu

Czytaj także: Skandal w Wieliczce. Radni nie umieją pisać maili, strażnicy wożą im papiery do domu

Wieliccy radni Platformy Obywatelskiej nie kryją zdumienia, że na stronie magistratu jest promowana PJN. Nie rozumieją, dlaczego ta partia została uprzywilejowana w ten sposób i zastanawiają się, czy działacze innych ugrupowań politycznych również mogą umieszczać sprawozdania ze swojej działalności.
Uściślijmy: informacje o PJN znajdują się na stronie bezpartyjnego ugrupowania Przyjazny Powiat (należy do niego Masny, jest także radnym powiatu). Stronę tę Masny podpiął do strony ZGK, na którą można wejść przez stronę urzędu.

- Trudno w tej sytuacji się nie oburzać - mówi Szczepan Stanek, radny gminy (PO). - Burmistrz Wieliczki zawsze podkreśla, że urząd powinien być z daleka od polityki. I wszyscy się z tym zgadzają. Dlaczego w praktyce jest inaczej? - pyta. Nie podoba się to też Zbigniewowi Ficowi, radnemu powiatu wielickiego (PO). - Władze gminy powinny zabronić takich praktyk - apeluje Fic. - Dlaczego urzędnicy pozwalają sobie na takie zachowanie. Ale już niczemu się nie dziwię - rozkłada ręce Piotr Ptak, radny Wieliczki (PO).

Andrzej Masny nie zgadza się z zarzutami. Tłumaczy, że na stronie Przyjaznego Powiatu umieszcza informacje z wydarzeń, na które był zapraszany. - Gdyby działacze PO czy PiS zorganizowali jakąś konferencję i zaprosili mnie na nią, to również chętnie bym to opisał na stronie - ripostuje wiceprezes ZGK. Masny podkreśla, że cieszy się, iż politycy z różnych ugrupowań czytają stronę Przyjaznego Powiatu. - Bo jest świetnie zrobiona - zaznacza.

Mirosław Chrapusta, szef Wydziału Nadzoru Prawnego i Kontroli w urzędzie wojewódzkim, twierdzi, że Andrzej Masny nie łamie prawa. - Owszem, promowanie partii na stronach urzędu może budzić kontrowersje i emocje, zwłaszcza w okresie kampanii wyborczej - wyjaśnia. - Ale na pewno te informacje nie naruszają prawa.

Niemniej Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki, wydał polecenie usunięcia tych informacji ze strony magistratu. Przyznał się, że nic o tym nie wiedział. - Jestem oburzony. Przecież to skandal. Nie pozwalam na promowanie jakiejkolwiek partii na stronach urzędu. Natychmiast zadzwonię do pana Masnego, by to usunął.

Wiceprezes Masny wczoraj po południu poinformował nas, że już wykonał polecenie burmistrza.

Wybierz najpopularniejszego wójta i burmistrza Małopolski! Trwa głosowanie!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!