Śmierć strażaka z Niepołomic. OSP żegna swojego druha Bogusława Kąckiego

- Bogusław Kącki ostatnie lata zmagał się z ciężką chorobą. Był wspaniałym, sumiennym człowiekiem i doświadczonym kierowcą który zawsze służył swoją radą i pomocą dla drugiej osoby - informują strażacy z OSP Niepołomice.

Stronia internetowa jednostki OSP Niepołomice jest w czarno-białych barwach na znak żałoby po śp. druhu Bogusławie Kąckim. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek, 29 grudnia o godzinie 13 w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Niepołomicach na osiedlu Jazy. Mszę świętą poprzedzi modlitwa różańcowa i godz. 12.30.Potem odprowadzenie Zmarłego na cmentarz niepołomicki w kondukcie samochodowym straży pożarnych.

- Nasz druh Bogusław służył w straży od wielu lat. Kierowcą wozów bojowych był jeszcze w poprzedniej siedzibie remizy. Pamiętał dokładnie nasze stare samochody, które nazywaliśmy żartobliwie "stary dziadek" i "stara babka". Kolejnymi naszymi wozami również jeździł. Pełnił też czasem dyżury w jednostce, ale już niedługo, w ostatnich czasach chorował i tymi dyżurami nie obarczaliśmy go - mówi Stanisław Dąbroś, prezes Zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Niepołomicach.

Szef jednostki podkreśla, że zmarły strażak Bogusław Kącki był zawsze uśmiechnięty, uczynny i przyjaźnie nastawiony, mimo swojej choroby. Pogrzeb druha Kąckiego zaplanowano ze strażacką oprawą, zarówno w kościele na Jazach, jak i na należącym do parafii Dziesięciu Tysięcy Męczenników cmentarzu w Niepołomicach.

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!