Centra usług dla biznesu to szansa dla młodych ludzi na start na rynku pracy. Niekoniecznie muszą mieć wykształcenie inżynierskie. Bardziej liczy się czasem znajomość języka.
Paula zaczęła pracę w Capgemini już na IV roku hungarystyki. Jest młodszym kupcem, zajmuje się zamówieniami. Musi rozmawiać po węgiersku. Uważa, że takie firmy dają młodym ludziom dużo możliwości. - Szczególnie tym bez dużego doświadczenia - podkreśla. - Nie było mi trudno znaleźć pracę. I od razu zaczęłam zarabiać powyżej średniej krajowej - nie ukrywa.
Młodzi ludzie na start dostają w takich firmach 2-2,5 tys. zł na rękę. Z czasem ich pensja rośnie do 4, a nawet 5 tys. zł.
W sierpniu Centrum Produkcji Oprogramowania otwiera firma Antenna Software. W tym momencie firma zatrudnia ok. 100 pracowników. Ale liczba pracowników w krakowskim oddziale będzie się zwiększać.
- Wybraliśmy Kraków ze względu na to, że jest tu dużo uczelni - wyjaśnia Andrzej Sowula z PR Solutions, reprezentującej inwestora. - Dzięki temu będziemy mieć stały i tani dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry.
Na jesieni Capita, największa firma outsourcingowa w Wielkiej Brytanii, uruchamia pod Wawelem pierwsze w Polsce Centrum Biznesowe. Zatrudnienie znajdzie tam 500 osób. Pracownicy będą przyjmowani do pracy przez najbliższe 18 miesięcy. Krakowski oddział będzie świadczyć usługi w zakresie obsługi klienta oraz wsparcia działalności biznesowej w administracji, finansach, informatyce, ubezpieczeniach.
- Krakowskie centrum biznesowe stanie się jedną z naszych strategicznych lokalizacji - mówi Darren Owens, menedżer Centrum Biznesu na Polskę. Najistotniejszą kwestią dla inwestorów nie tylko z branży usług dla biznesu, jest dostęp do wykwalifikowanej kadry.
Od 2004 r., kiedy Capgemini weszło na rynek w Polsce południowej, firma zatrudniła ponad 3,5 tysiąca osób. - Nie możemy narzekać. Decyzja o lokalizacji naszego biznesu w Krakowie była strzałem w dziesiątkę - podkreśla Katarzyna Janikowska z Capgemini.
Kraków to ponad 750 tys. mieszkańców. To także miasto około 210 tys. studentów. - Co roku mury uczelni opuszcza ok. 50 tys. absolwentów - mówi Monika Piątkowska, pełnomocnik prezydenta ds. marki Kraków. - Młodzi, świetnie wykształceni ludzie to jeden z największych kapitałów Krakowa, jeden z najsilniejszych magnesów dla firm działających w sektorze nowoczesnych technologii - ocenia.
Katarzyna Janikowska dodaje: - Współpracujemy z krakowskimi uczelniami, aby studenci i absolwenci już podczas studiów nabywali ważne dla nas umiejętności.
***
Piotr Buła, dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu Uniwersytetu Ekonomicznego uważa, że Kraków jest dobrym miejscem do inwestowania, bo:
Leży w dobrym miejscu - blisko wschodniej granicy, a jednocześnie blisko Niemiec, Czech i Słowacji.
Jest tu wykwalifikowana kadra pracowników (studenci AGH, PK, UEK i UJ).
Są stworzone odpowiednie warunki do inwestowania (prężnie działające strefy ekonomiczne).
Kraków jest bezpieczny dla inwestorów. Większość państw odczuła kryzys, Polska dobrze się odnalazła w nowej rzeczywistości.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
