Spis treści
Ewa Zgrabczyńska komentuje swoje zatrzymanie
Zgrabczyńska, znana z bezpośredniego języka, nie szczędzi słów na opisywanie swojej sytuacji. "Ściągnięto mi kaganiec poprawności urzędniczej i lojalności, upokarzając mnie, upadlając i łamiąc prawo" - mówi zawieszona dyrektorka zoo w Poznaniu.
- Spektakl niski i chamski pod hasłem "naruszenie przepisów o warunkach zatrzymania" to już sprawa skargi pełnomocników (...). Każde nawet największe skurw****stwo ma kres. Każde fałszywe zeznanie jest do zweryfikowania
- pisze na platformie Facebook Ewa Zgrabczyńska.
Wiele zarzutów dla dyrektorki poznańskiego zoo
Zgrabczyńskiej postawiono wiele zarzutów. Śledczy ustalili m.in. że Ewa Zgrabczyńska pełniąc funkcję dyrektora poznańskiego Ogrodu Zoologicznego, nadużyła swoich uprawień i doprowadziła miasto do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie co najmniej 100 tysięcy złotych. Podejrzanej grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zgrabczyńska skomentowała również zmiany w poznańskim zoo.
- A teraz Kochani bądźcie uważni długoterminowo: jaka afera została ładnie i cicho przykryta szumem wokół mnie, zerknijcie, kto zoo opuści, kto nagle się pojawi, kto zostanie dyrektorem; jak potoczy się los totalnie sfuszerowanego drogiego pawilonu dla żyraf i nosorożców - budowanego przez znaną firmę pod nadzorem PIM
- przekazuje zawieszona dyrektorka zoo.
Zgrabczyńska zastanawia się także nad przyszłością przyrodniczą ogrodu.
- Jedna z najważniejszych kwestii: co stanie się z żywą dziką częścią zoo, refugium ptactwa i dzików, źródłem zielonki dla zwierząt, obszarami szczególnie cennymi przyrodniczo i krajobrazowo, czy zostaną bezpowrotnie zniszczone przez fotowoltaikę za kilkanaście mln, dającą prąd MTP? Czy odstrzelą w zoo dziki, a Fort 3- siedlisko 9 chronionych gatunków nietoperzy- będzie miejscem jakichkolwiek inwestycji?
- pyta Zgrabczyńska.
Ewa Zgrabczyńska nie przyznaje się do winy
Zgrabczyńska nie przyznała się do stawianych jej zarzutów i złożyła obszerne wyjaśnienia w prokuraturze. Zapowiada, że nie zamierza milczeć i będzie walczyć o sprawiedliwość.
- Ściągnięto mi kaganiec poprawności urzędniczej i lojalności, upokarzając mnie, upadlając i łamiąc prawo. Dziękuję... Mogę wreszcie wyrwać się z klatki i bronić. Mogę opowiedzieć moją historię -
mówi zawieszona dyrektorka zoo.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?